Maleje liczba zawieszanych firm jednoosobowych

bankructwo

W 2014 r. spadła liczba jednoosobowych działalności gospodarczych będących w stanie zawieszenia. Takie dane przedstawiono na podstawie szacunków zawartych w rejestrze REGON. Według analityków, wskazuje to na ożywienie całej gospodarki.

Kiedy w 2012 r. liczba zawieszonych jednoosobowych przedsiębiorstw wzrosła o niemal 100 tysięcy, zaobserwowano pogorszenie kondycji całej krajowej gospodarki. W związku z tym, najnowsze dane pochodzące z rejestru REGON dają nadzieję na poprawę sytuacji gospodarczej w Polsce. Okazuje się, że w okresie czerwiec-grudzień 2014 r. liczba jednoosobowych firm będących w stanie zawieszenia zmalała o prawie 100 tysięcy podmiotów. W ujęciu procentowym daje to spadek o ponad 25%. Co więcej, w porównaniu do analogicznego okresu wcześniejszego roku liczba takich jednostek skurczyła się jeszcze mocniej, bo o 32%, a w ujęciu nominalnym było to o ok. 124 tysiące zawieszonych mikrofirm mniej.

Przy okazji zmniejszył się również udział najmniejszych zawieszonych działalności gospodarczych wśród wszystkich zarejestrowanych podmiotów reprezentujących ten sektor. Pod koniec ostatniego roku stanowiły one 8,7% w grupie wszystkich firm tego rodzaju, natomiast jeszcze pół roku wcześniej było to 11,9%, a w grudniu 2013 r. aż 12,9%. Eksperci zwracają uwagę na fakt, że malejący odsetek jednoosobowych firm w stanie zawieszenia to efekt ogłoszenia upadłości przez część z nich przy jednoczesnym wzroście liczby nowo powstających jednostek gospodarczych. Warto podkreślić, że sama likwidacja zawieszonych przedsiębiorstw także wymaga poprawy kondycji gospodarczej, ponieważ można ją ogłosić wtedy, gdy prowadzący działalność znajdzie nowe zatrudnienie w innej firmie. Potrzebny jest więc wzrost liczby miejsc pracy i rzeczywiście, takie zjawisko dało się zauważyć w 2014 r.

Drastyczny wzrost jednoosobowych działalności gospodarczych znajdujących się w zawieszeniu zaobserwowaliśmy przed 3 laty, gdy zdaniem Głównego Urzędu Statystycznego, ich liczba była najwyższa od 7 lat. Niektóre z tych podmiotów zdołały pokonać problemy i po czasie powrócić do dawnej działalności, lecz wiele z nich musiało ogłosić upadłość. Przypomnijmy, że prawo zezwala na 2-letni okres zawieszenia i tylko w wyjątkowych sytuacjach umożliwia jego przedłużenie.

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.