Wzrost zarobków w Polsce

Po raz pierwszy w historii przeciętne wynagrodzenie w Polsce to już prawie 5 tys. zł. Wynik jest rekordowy. GUS podał dane o przeciętnym wynagrodzeniu w Polsce. Jak się okazuje zarobki idą w górę i tendencja ta jest cały czas wzrostowa.

Obecnie przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło w grudniu 2017 r. 4973,73 zł brutto. Jest to wzrost o 7,3 % rok do roku.

Dane GUS dotyczą przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób z pominięciem m.in. sektora publicznego. Gdy zbadano wynagrodzenia we wszystkich podmiotach i jednocześnie bez ograniczenia związanego z liczbą pracowników przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w pierwszych trzech kwartałach 2017 r. wynosiło ok. 4276 zł.

Należy także wziąć pod uwagę fakt, że składowym średniej są także najwyższe wynagrodzenia wąskiej grupy najlepiej zarabiających, co może ją mocno podnosić.

Założyć trzeba także, że grudniowe wynagrodzenie jest zawsze wyższe i odbiegające od innych miesięcy roku. Powodem jest to, że w grudniu firmy wypłacają dodatki, premie, i inne dodatkowe gratyfikacje, co w ujęciu jednostkowym podnosi poziom wynagrodzenia.

Na podstawie danych z listopada 2017 roku można zauważyć, że najlepsze wyniki odnotowano w województwie mazowieckim (średnio 5432 zł), najniższe płace są w warmińsko-mazurskim (3750 zł). Najlepiej zarabiają pracownicy z sektora informacja i komunikacja (7817 zł), kolejni na liście są ci z branży nieruchomości (4935 zł) i w przemysłu (4729 zł), najmniej zarabiają osoby związane z sektorem administrowanie i działalność wspierająca (3250 zł).

Co ciekawe wraz ze wzrostem płac rośnie w ujęciu rocznym przeciętne zatrudnienie w przedsiębiorstwach i wyniosło w tym czasie 6 mln 64,8 tys. osób, co w porównaniu do roku 2016 stanowi wzrost o 4,6%. Jednocześnie maleje bezrobocie, co jest dobrą prognozą dla kraju.

Wynagrodzenia rosną ponad trzy razy szybciej niż ceny, a więc poprawia się tzw. siła nabywcza Polaków. Za miesięczną pensję można kupować coraz więcej.

Szybki wzrost płac jest napędzany przez coraz więcej sektorów gospodarki. Zdaniem ekspertów w 2018 roku dynamika wynagrodzeń jeszcze bardziej przyspieszy. Jest to spowodowane faktem, że są w przedsiębiorstwach coraz większe braki kadrowe i za pracownika trzeba po prostu coraz więcej zapłacić, by w ogóle chciał dla firmy pracować. Szczególnie widać to w sektorach takich jak logistyka, produkcja czy branża budowlana. Ich zdaniem popyt na pracę będzie się utrzymywał, jednak spodziewają się także jego wyhamowania do około 3% w skali rok do roku w latach kolejnych.

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.