Polacy coraz mniej skłonni do zakładania własnych firm

Mimo że w kwietniu liczba małych przedsiębiorstw była w Polsce wyższa niż w marcu, to jednak okazało się, że w rejestrze REGON pojawiło się o 176 mniej nowych jednostek niż miesiąc wcześniej. Co się dzieje?

Według danych zawartych w rejestrze REGON, ogólna liczba jednoosobowych działalności gospodarczych w kwietniu była w Polsce wyższa niż w marcu. Było to dokładnie 2 mln 958 tys. 477 podmiotów, czyli o 4,9 tysiąca więcej niż we wcześniejszym miesiącu. Mimo to okazało się, że liczba nowo zarejestrowanych firm była najniższa od kilku lat. W całym poprzednim miesiącu przybyły 24 592 mikroprzedsiębiorstwa.

Jak to więc możliwe, że wzrosła ogólna liczba najmniejszych jednostek gospodarczych? Jak tłumaczą eksperci, coraz mniej firm jest wyrejestrowywanych, a to powoduje, że nawet przy mniejszej liczbie nowo rejestrowanych firm, ogólne dane są lepsze niż miesiąc wcześniej. W kwietniu z rejestru REGON zniknęło 20129 podmiotów. Dla porównania, w marcu wyrejestrowanych zostało aż 28297 jednoosobowych działalności gospodarczych. Można więc mówić o poprawie, choć eksperci doradzają wstrzemięźliwość w osądach, ponieważ trudno określić, czy zmniejszenie liczby wyrejestrowanych firm było incydentalne, czy zamieni się w trend obserwowany także w kolejnych miesiącach.

Rynkowi analitycy zaznaczają, że istnieje szansa na utrzymanie tendencji spadkowej, jeśli chodzi o liczbę wyrejestrowywanych firm. Niedawne badania wskazały, że nastroje wśród przedsiębiorców z sektora najmniejszych firm są dobre i wielu z nich z optymizmem patrzy w przyszłość podkreślając, że sytuacja finansowa ich firm poprawiła się w stosunku do wyników z poprzedniego roku. Ponadto dane z I kwartału 2015 r. wskazują, że mikroprzedsiębiorcy spodziewają się dobrych wyników finansowych na przestrzeni całego bieżącego roku.

Kwietniowe dane sprawiają, że – wbrew pozorom – mamy powody do zadowolenia. Oznacza to bowiem, że firmy radzą sobie coraz lepiej i w efekcie, mniej jednostek niż dotychczas musi być zamykanych. W dodatku z danych tych można wnioskować, że poprawie uległa sytuacja na rynku pracy. Skoro mniej osób wykazuje skłonność do zakładania własnej działalności gospodarczej, a przy tym spada bezrobocie, to najwyraźniej rośnie grupa Polaków pracujących na etacie. Wpływ na taki stan rzeczy ma też zapewne szybszy od spodziewanego wzrost gospodarczy.