UOKiK – koszt zwrotu towaru do e-sklepu ponosi sprzedawca

Jeśli handlujesz w sieci, to musisz to wiedzieć! UOKiK jednoznacznie potwierdza, że za zwrot towaru do sklepu internetowego płaci sprzedawca a nie klient. To bardzo ważna informacja dla wielu osób, ponieważ do tej pory niejednokrotnie zdarzało się, że sklepy on-line nie pokrywały kosztów przesyłki zwrotnej, sądząc, że skoro to kupującemu nie odpowiada towar, to w takim razie on sam ponosi wydatek związany z odesłaniem produktów. Według Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, choć oczywiście najpierw to klient opłaca przesyłkę zwrotną, to jednak po jej otrzymaniu sprzedawca musi zwrócić konsumentowi wydaną na ten cel kwotę.

Eksperci zauważają, że wielokrotnie zdarzało się, że niezadowoleni z zakupu konsumenci odsyłali towary, jednak nie otrzymywali zwrotu pieniędzy za przesyłkę i nawet się o niego nie upominali, ponieważ nie zdawali sobie sprawy z praw, jakie im przysługują. Poza tym, zdarzają się też sklepy, które w swoich regulaminach zawierają punkty dotyczące ponoszenia przez klienta kosztów związanych z odesłaniem produktu. UOKiK zdecydowanie stwierdził, że takie zasady w regulaminie są niezgodne z prawem i żaden punkt handlowy działający zdalnie nie może oczekiwać, że klient będzie płacił za zwrot towaru.

Co więcej, UOKiK uznał, że jeśli odsyłamy produkt w ustawowo określonym terminie do 10 dni od momentu otrzymania przesyłki, to nie musimy dołączać do niego paragonu. Wystarczającym dowodem zakupu jest bowiem nawet wyciąg z konta potwierdzający dokonanie płatności na rzecz danego sklepu. Musimy przedstawić dowód zakupu, jednak nie jest określone, jaką ma on mieć postać. Decyzja UOKiK pokazuje, że internetowi sprzedawcy nie mogą czuć się bezkarni. To naprawdę duża pomoc dla klientów, którzy dzięki takim decyzjom, być może jeszcze chętniej będą dokonywali zakupów w sieci.

Jednocześnie, wyrok UOKiK jest nauczką dla sprzedawców, którzy działając w sieci dość często nie stosują się do prawa handlowego. Specjaliści coraz częściej biorą pod lupę polski sektor e-commerce, a regularne kontrole punktów prowadzących handel elektroniczny oraz większa świadomość klientów sprawiają, że zakupy zdalne stają się w Polsce coraz bezpieczniejsze. To natomiast dodatkowo przekłada się na wzrost ich popularności. A z dotychczasowych statystyk wynika, że z każdym rokiem rośnie liczba Polaków robiących zakupy w sklepach on-line.