Winylowy biznes – płyty wracają do łask

płyty winylowe

Płyty winylowe znów są na topie! Co więcej, można na nich zrobić niezły interes. Pokazał to mieszkający w Wielkiej Brytanii Polak, Tomasz Olszewski, który założył sklep z winylami i zarabia na nich naprawdę spore pieniądze! Chociaż wydawać by się mogło, że płyty winylowe to już przeżytek, to jednak wiele osób – zarówno tych w wieku średnim, jak i młodych – bardzo chętnie inwestuje w gramofony, by móc słuchać muzyki w ten szczególny sposób.

Dla Tomasza Olszewskiego sklep z płytami winylowymi to połączenie pracy z pasją. Jego przygoda z tym biznesem zaczęła się dość przypadkowo. Gdy w 2007 r. wyjechał za granicę do pracy, nie spodziewał się, że założy własną firmę. Jednak zastanawiając się nad tym, jak móc zarabiać dużo, bez jakichkolwiek limitów ustalanych przez zarząd firmy uznał, że najlepiej jest rozkręcić własny biznes. Początkowo był to sklep internetowy Winylowo.com, do którego z czasem dołączył też punkt stacjonarny Cloud 7, w którym poza winylami, sprzedawane jest też rękodzieło, ubrania retro oraz przedmioty w stylu vintage. Nowe kategorie produktów świetnie pasują do klasycznych płyt winylowych, dzięki czemu sklep ma swój specyficzny charakter.

Popyt na płyty winylowe okazał się naprawdę spory. Chociaż początkowo Tomasz Olszewski korzystał z portalu, na którym wystawiał proponowane towary, to jednak stwierdził, że bardziej opłacalne jest prowadzenie własnego sklepu tak, by nie odprowadzać żadnych dodatkowych prowizji za korzystanie z serwisów. Oczywiście, strona wymagała pozycjonowania i porządnej reklamy w sieci, co wiązało się z niemałymi kosztami, jednak dobra promocja sprawiła, że teraz sklep jest już znany na tyle, iż każdego miesiąca pojawia się w nim ok. 80 tysięcy użytkowników. Samych stałych klientów jest ok. tysiąca! Dodatkowo, fanpage sklepu istniejący na Facebooku zgromadził już przeszło 10 tysięcy osób.

A skąd brać płyty winylowe do sprzedaży? Najlepiej postawić na handel tymi nowymi, jak i używanymi. Dzięki temu, będziemy mogli oferować klientom nawet te albumy, które są ciężko dostępne na rynku pierwotnym. O ile nowe płyty kupuje się standardowo od hurtowników, to z tymi używanymi jest nieco trudniej. Można szukać ich na pchlich targach lub na niektórych portalach aukcyjnych w sieci, gdzie wystawiane są w przystępnych cenach pozwalających na późniejsze nałożenie na nie własnej marży.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.