Rządowy program „Pierwszy biznes – Wsparcie na starcie”

wsparcie na starcie

Minister Pracy i Polityki Społecznej oraz prezes zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego podpisali umowę o wdrożeniu programu rządowego „Pierwszy Biznes – Wsparcie na starcie”. Jego celem jest zachęcanie absolwentów i bezrobotnych do przedsiębiorczości i zakładania własnych firm oraz promocja tworzenia nowych miejsc pracy.

W ramach programu udzielane będą preferencyjne pożyczki, których maksymalna kwota wyniesie nawet 60 tysięcy złotych. Wypłata pieniędzy nastąpi po zarejestrowaniu działalności gospodarczej, a okres zwrotu nie będzie mógł przekroczyć 7 lat, z możliwością rocznego opóźnienia spłaty. Przewiduje się także dodatkowe pożyczki na utworzenie stanowiska pracy dla bezrobotnego, również tego skierowanego przez PUP, najwcześniej po pierwszym roku działalności, których wysokość może wynieść maksymalnie 20 tysięcy złotych. Pożyczkobiorcom, którzy stworzyli dodatkowe stanowisko pracy, dana będzie możliwość umorzenia pozostałej do spłacenia kwoty dodatkowej pożyczki, pod warunkiem utrzymania miejsca pracy przez minimum rok oraz płacenia rat zgodnie z harmonogramem spłat.

Program „Pierwszy Biznes – Wsparcie na starcie” skierowany jest głównie do absolwentów szkół i uczelni do 48 miesięcy od otrzymania dyplomu, studentów ostatniego roku studiów wyższych oraz do bezrobotnych. Pierwszy etap programu już ruszył i objął trzy województwa: małopolskie, mazowieckie oraz świętokrzyskie. Na jego realizację rząd przeznaczył 21,5 mln zł. W drugim etapie, wdrażanym od 2014 roku, objąć ma cały kraj.

Udzielane pożyczki są niskooprocentowane – na poziomie 0,25 stopy redyskonta weksli NBP, czyli aktualnie 0,75% w skali roku. Bank Gospodarstwa Krajowego, który odpowiedzialny jest za monitoring całego procesu, opracować ma jednolity regulamin udzielania pożyczek, które mają być przyznawane jako pomoc de minimis. Wybierze także banki i fundusze pożyczkowe, które zajmą się obsługą pożyczek – pilnowaniem spłat oraz windykacją niespłacanych pożyczek w razie konieczności.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.