Mniej bankructw w firmach dzięki prawu restrukturyzacyjnemu?

prawo

Polski rząd zaakceptował założenia, o których mowa w projekcie ustawy dotyczącej zasad restrukturyzacji zaproponowanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Zgodnie z nimi, wniosek o wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego miałby mieć pierwszeństwo przed wnioskiem o uznanie upadłości jednostki gospodarczej.

Miałoby to być rozwiązanie znacznie dogodniejsze z punktu widzenia przedsiębiorców tkwiących w finansowym dołku, ale jednocześnie, gwarantowałoby ono odpowiednią ochronę interesów wierzycieli.

Resort sprawiedliwości chce, żeby każdy przedsiębiorca mógł samodzielnie zadecydować, w jaki sposób będzie przeprowadzał restrukturyzację prowadzonej przez siebie jednostki gospodarczej. Zakłada się także, że zarówno wierzyciele prywatni, jak i publiczni będą mieli jednakowe prawa przysługujące w kwestii ubiegania się o zwrot wszelkich należności. Ministerstwo chce przy tym, aby wierzyciele publiczni dawali więcej szans zadłużonym przedsiębiorstwom, nie składając zbyt szybko wniosków o ogłoszenie ich niewypłacalności.

Centrum Informacyjne Rządu podało także informację o planach wprowadzenia nowelizacji do ustawy regulującej kwestie Prawa upadłościowego i naprawczego.

Najważniejszym zapisem, jaki chce wprowadzić rząd, miałoby być zmodyfikowanie definicji stanu niewypłacalności. Oprócz tego, politycy twierdzą, że przydatne byłoby uproszczenie zasad obowiązujących w procedurze upadłościowej. Miałyby one przyjąć postać umożliwiającą szybsze dopełnienie wszystkich związanych z tym formalności. Skorzystaliby na tym głównie przedsiębiorcy decydujący się na taki krok. Mogłoby to w znacznym stopniu ograniczyć ich problemy.

Jedną z najważniejszych zmian ułatwiających przedsiębiorcom przebrnięcie przez procedury upadłościowe miałoby być ujednolicenie formularzy i ograniczenie liczby dokumentów, które należy przedstawić i wypełnić w celu ogłoszenia niewypłacalności firmy. Poza tym, planowane jest wprowadzenie formularzy w postaci elektronicznej, dzięki którym cała procedura miałaby być jeszcze prostsza. Ponadto, w sieci miałby powstać bezpłatny Centralny Rejestr Upadłości, w którym znajdowałyby się informacje na temat wszystkich prowadzonych spraw upadłościowych i restrukturyzacyjnych oraz na temat etapów, na których obecnie znajdują się poszczególne jednostki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.