Minął czas składania niektórych zeznań podatkowych. Co jeśli o nich zapomniałeś?

rozliczanie podatków

1 lutego minął termin składania zeznać podatkowych PIT-28, PIT-16A i PIT-19A, które dotyczą przedsiębiorców rozliczających się na zasadach ryczałtu i karty podatkowej. Był to również termin złożenia deklaracji przez duchownych.

Pierwszy dzień tego miesiąca był zarazem ostatecznym terminem, w którym należało złożyć zeznania podatkowe PIT-28, PIT-19A i PIT-16A. Tego typu formularze dotyczą osób rozliczających się na podstawie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Najczęściej należą do nich osoby prowadzące własną działalność gospodarczą, choć podobnie rozliczają się spółki cywilne i jawne. Podobne są zasady rozliczeń podatkowych ludzi zarabiających na najmie lub dzierżawie. W formularzu informuje się o wysokości odliczeń, należnego ryczałtu od przychodów oraz o wysokości przychodu.

Identyczny termin obowiązywał podatników rozliczających się na podstawie karty podatkowej. W formularzu musieli oni wykazać wysokość składek, które zapłacili na poczet ubezpieczenia zdrowotnego, uwzględniając w tym składkę zapłaconą i odliczoną od karty podatkowej. Jeśli chodzi o PIT-19A, to dotyczył on duchownych otrzymujących przychody z tytułu pełnionej funkcji. W ich formularzu, podobnie do karty podatkowej, istotą jest podanie informacji na temat składek zdrowotnych opłaconych i odliczonych od zryczałtowanego podatku dochodowego w konkretnych kwartałach minionego roku.

Co jeśli zapomniałeś o złożeniu zeznania podatkowego? Niestety, nie da się uniknąć konsekwencji spóźnienia. Przede wszystkim, należy jak najszybciej zgłosić i złożyć zaległy formularz. Można to uczynić bezpośrednio w Urzędzie Skarbowym lub zdalnie, o ile posiada się stosowny podpis elektroniczny. Każdy kolejny dzień spóźnienia działa na niekorzyść podatnika. Spóźnienie zostanie potraktowane jako wykroczenie skarbowe i zostanie ukarane grzywną. Jej wysokość jest zależna od terminu spóźnienia, aczkolwiek nie może to być więcej niż dwukrotność minimalnego wynagrodzenia miesięcznego. Jako że wraz z początkiem roku podniesiono najniższą płacę do 1850zł brutto, grzywna wyniesie max. 3700zł.

Gorzej, jeśli Fiskus uzna, że dopuściliśmy się narażenia budżetu państwa na straty przekraczające 9250zł, czyli 5-krotność minimalnej pensji. Takie wykroczenie będzie kosztować podatnika grzywnę w wysokości max. 32 000zł. Jeśli wyliczone straty państwa będą jeszcze wyższe, to zaniedbanie traktowane jest jako przestępstwo skarbowe i kara finansowa jest zdecydowanie poważniejsza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.