Jakim branżom grozi upadłość?

bankructwa

Autor: taberandrew

Odkąd Europę zaczął trapić kryzys gospodarczy, wiele firm działających w różnych branżach ma problemy ze zmniejszającym się popytem na proponowane przez nie produkty i usługi. Przekłada się to na niższe dochody i niejednokrotnie doprowadza nawet do niewypłacalności danej jednostki. Badania dotyczące stopnia, w jakim poszczególne branże zagrożone są upadłością, regularnie przeprowadza zespół specjalistów kierowanych przez byłego ministra pracy i polityki społecznej, prof. Jerzego Hausnera.

Według najświeższych badań przeprowadzonych przez zespół prof. Hausnera, na przestrzeni tego roku najbardziej zagrożone upadłością będą przedsiębiorstwa działające w branży turystycznej. Poważne problemy dotkną także jednostki trudniące się produkcją filmów i audycji telewizyjnych, czy też wspomaganiem usług finansowych. Ponadto, w trudnej sytuacji będą firmy zajmujące się budownictwem infrastrukturalnym, transportem lotniczym oraz agencje zatrudnienia.

Szczególnie wysokie jest prawdopodobieństwo upadłości firm w branży budowlanej. Szacuje się, że sięga ono już 46,9%, co oznacza, że ryzyko likwidacji jest wysokie. Do grupy jednostek o wysokim poziomie zagrożenia niewypłacalnością zalicza się te firmy, w których poziom ryzyka przekracza 40%. Eksperci zauważają, że problemy w budownictwie są powodowane faktem, iż w obecnej, trudnej sytuacji gospodarczej, szukamy oszczędności i jesteśmy gotowi samodzielnie wykonywać znaczną część prac, rezygnując z ofert specjalistów. Podobnie jest w przypadku usług turystycznych. Chcąc wydać, jak najmniej pieniędzy, wolimy samodzielnie organizować sobie wycieczki lub zupełnie z nich zrezygnować. W związku z tym, nie dajemy możliwości zarobku biurom turystycznym.

Podobnie jest w przypadku pozostałych branży, w których firmy są szczególnie zagrożone upadłością. Zwykle są to przedsiębiorstwa prowadzące działalność, która nie jest nam konieczna do życia i stosunkowo łatwo jest zrezygnować z ich usług lub zastąpić je samodzielnymi działaniami. Mimo tego, zespół prof. Hausnera wymienił też grupę tych branży, w których prawdopodobieństwo upadłości firm jest niewielkie. Zaliczają się do nich m.in. transport lądowy i rurociągowy, informatyka, telekomunikacja oraz obsługa nieruchomości. Tu przedsiębiorstwa radzą sobie całkiem dobrze, co znaczy, że zatrudnienie w nich jest relatywnie stabilne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.