60 firm nie poradziło sobie w lutym – pierwsze upadłości 2015

bankrut

Euler Hermes, spółka z Grupy Allianz, na podstawie oficjalnych danych z Monitora Sądowego i Gospodarczego opublikowała dane dotyczące upadłości firm w lutym bieżącego roku.

Z analizy sytuacji polskich firm w kontekście bankructw ustalono, że 60 przedsiębiorstw nie poradziło sobie na rynku, co w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego jest wynikiem o 20 procent niższym. Od początku roku w Polsce upadło 121 przedsiębiorstw. Wśród bankrutów, podobnie jak w miesiącu styczniu, znalazło się wiele firm produkcyjnych oraz usługowych.

Według statystyk w lutym upadłości dotyczyły firm mniejszych, działających tak na lokalnych jak i regionalnych rynkach. Wyjątek stanowi kasa oszczędnościowa i hurtownik paliw, którzy osiągnęli obrót przekraczający 540 mln złotych. Branża budowlana odnotowała znacznie mniejsze kłopoty. Rynek oczyścił się z firm słabych finansowo, które nie poradziły sobie ze spowolnieniem na budowach w III i IV kwartale 2014 roku. W całym ubiegłym roku wzrosła o ponad 3%. wartość produkcji budowlano-montażowej. Nie jest to więc spektakularne odbicie, a o wiosennym odbiciu za wcześnie jednak mówić – to raczej pokłosie końca korekty, za którą stał spadek wartości pracy w II połowie minionego roku. Obserwowane spłaszczenie koniunktury w budownictwie spowodowało mniejszą liczbę upadłości wykonawców robót budowlanych.

We wszystkich pozostałych sektorach nie odnotowano zmian lub odnotowano pogorszenie, za wyjątkiem sektora usług. Zastój zanotowali hurtownicy oraz firmy produkcyjne. Niewielkie kłopoty , z którymi borykają się firmy produkcyjne i dystrybucyjne działające w sektorze spożywczym nie przekładają się na ilość bankructw. Zdecydowanie większe problemy mają firmy transportowe i usługowe. Między innymi w lutym odnotowano trzy przypadki upadłości producentów mebli.

Mapa upadłości firm również uległa zmianie. Po raz pierwszy od wielu miesięcy wzrost liczby bankructw odnotowano na Śląsku. Nie zwiększa się liczba bankrutów w województwach południowo-wschodnich i w województwie dolnośląskim ale wciąż większa niż przed rokiem jest liczba bankructw w województwach pomorskim i kujawsko – pomorskim.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.